Tanie i fajne kosmetyki kolorowe puder Wibo, korektor Bell, rozświetlacz Essence, puder Celia

Hej!

Pielęgnacja już była czas na kolorówkę! Przedstawiam bardzo dobre kosmetyki w niskich cenach! Każdy z nich dostępny pewnie w większości drogerii w cenie poniżej 15 zł!


Korektor pod oczy Bell Hypoallergenic 



 
W drogerii w której ja go kupiłam były dostępne 2 odcienie, 01 i 02 ja wybrałam 01 bo był jaśniejszy a ja chcę rozjaśnic okolicę oczu, na dodatek 02 miał więcej różowych pigmentów a mi zależało też na żółtym odcieniu gdyż maskuje cienie pod oczami :P
Jeśli chodzi o korektory z tańszych półek często można spotkac się z tym że ciemnieją na skórze bo utleniają się dlatego też lepiej kupic jaśniejszy ;) od razu zaznaczam z tym się tak nie dzieje ;) Korektor nie pachnie, ma gęstą formułę ale dobrze się wchłania. Jest bardzo dobrze napigmentowany, dobrze kryje ale nie tworzy maski, najlepiej wygląda jak wklepiemy go palcami. Ma matowe wykończenie ale nie wysusza skóry, dobrze się sprawdza jako baza pod cienie, utrzymuje się cały dzień.

Wibo długotrwała pomadka Rouge a levres


Skusiłam się w Rossmannie na cenę "na do widzenia"  bo jej karminowy kolor bardzo mi się spodobał i opakowanie też przypadło mi do gustu :) Ma gęstą, woskową formułę, dosłownie "przylepia się" do ust. Jest bardzo dobrze napigmentowana, o czym można się przekonac nakładając nawet niewielką ilośc i rozcierając na ustach również uzyskamy subtelniejszy ale widoczny i piękny efekt :) Ma matowe wykończenie ale nie wysusza ust, jak już wspomniałam intensywnośc koloru możemy budowac dokładając kolejną warstwę. Co do trwałości myślę że jak już jej użyjemy to warto miec ja przy sobie na wypadek poprawek ;) nie jest bardzo trwała :)

Wibo Fixing Powder półtransparentny puder matujący



Na pierwszy rzut oka wydaje się byc bardzo "mączny" ale na skórze staje się całkowicie niewidoczny, ma dośc intensywny "mydlany" zapach, w opakowaniu ma odcień brzoskwiniowy natomiast na skórze tego nie widac :) dobrze utrwala makijaż, jak to produkt transparentny nie kryje a jedynie matuje.


Essence Soo Glow rozświetlacz w kremie


Przepraszam bardzo ale zapomniałam zrobic fotki drugiej strony opakowania ;) jest to odcień 02 Bright up your life. W opakowaniu ma delikatny różowy kolor, po roztarciu go na skórze daje tylko srebrną poświatę, ma drobinki ale są mało widoczne, wykończenie raczej perłowe. Najlepiej nakładac go palcami, jak to kosmetyki w kremie, topnieją pod wpływem ciepła, z tym rozświetlaczem też jest tak. Jak już nałożymy go na skórę, trzeba go rozetrzec bo szybko zamienia się w puder. Aby uzyskac jednolity, naturalny efekt najlepiej nałożyc go mniej, bo jak nałożymy go za dużo, trudniej jest go dokładnie rozprowadzic. Nakładam go na bezpośrednio na podkład.

Celia Velvet De Luxe puder w kamieniu

Kupiłam ten puder tylko dlatego że w drogerii nie było pudru po który przyszłam a po wypróbowaniu testera tego własnie kosmetyku postanowiłam go kupic bo zapowiadał się obiecująco na dodatek ten odcień własnie idealnie mi pasuje. Zapach z czymś mi się kojarzy ale nie wiem z czym, w każdym razie pachnie kwiatowo. Puder jest matujący, odcień żółtawy, opalonego beżu. Daje efekt gładkiej, matowej ale naturalnie wyglądającej skóry. Delikatne kryje, więc wyrównuje koloryt, nie jest widoczny na buzi, długo się utrzymuje. Z całą pewnością produkt dorównuje popularnym drogeryjnym pudrom w kamieniu za które musimy zapłacic 20-30 zł ;) za ten zapłaciłam 11 :)

Dziękuję wszystkim którzy mnie czytają :*
Buziaki!
aga

 


Komentarze